Polecam odcinek wybrzeża zlokalizowany
miedzy Pogorzelicą, a Mrzeżynem. Jest to prawie 15 km linia wybrzeża, która
nawet w sezonie turystycznym potrafi być kompletnie bezludną pustynią. Zaczyna
się tuż za ujściem Kanału Liwia Łuża uchodzącym za Niechorzem, a kończy w Mrzeżynie. Obszar
ten jest dość niedostępny z uwagi na przylegające do odcinka plażowego Tereny wojskowe. Dlatego dostać się pieszo z Pogorzelicy do Mrzeżyna można jedynie
plażą, choć kiedy stacjonowały tu jeszcze wojska radzieckie, a przed II wojną
niemieckie nawet ta opcja była niedostępna. Przejście drogą prowadzącą przez
Tereny wojskowe jest niemożliwe, chyba że posiada się specjalną przepustkę.
Wiosną 2010 roku mimo tablic informacyjnych o zakazie przemieszczania się drogą
zlokalizowaną na terenie wojskowym, postanowiłem ją zwiedzić. Udało mi się
przejść połowę tej trasy, po czym zostałem cofnięty na plażę przez patrol, który
poinformował mnie, że tuż przed Mrzeżynem nie zostanę przepuszczony przez
wartownika. Jeżeli chcemy poruszać się między tymi dwiema miejscowościami
transportem kołowym musimy udać się najpierw do Trzebiatowa. Patrząc na mapę
Trzebiatów jest swego rodzaju medium łączącym Pogorzelicę z Mrzeżynem. Podobna
sytuacje na naszym wybrzeżu można zaobserwować na odcinku z Jarosławca do Ustki, gdzie także tereny wojskowe sąsiadują bezpośrednio z plażą, tyle tylko,
że w tym wypadku nawet przejście plażą wymaga specjalnej zgody Komendanta
Poligonu, ale o tym w innym poście.
Jak wspomniałem plaża na tym odcinku jest
bardzo urokliwa, w niektórych miejscach bardzo szeroka, a piasek śnieżnobiały.
Chodząc boso masie wrażenia stąpania po miękkim puchu. Woda i wiatr wyrzeźbiły w niektórych
miejscach wspaniałe piaskowe rzeźby. Wydmy na tym obszarze są dość wysokie
średnio 5 metrów,
w niektórych miejscach nawet 10. Przeważnie są to strome pionowe ściany,
dopiero przed Mrzeżynem zamieniają się na niskie piaskowe wydmy porośnięte
wspaniale zieleniącą się w okresie wiosennym i letnim piaskownicą zwyczajną i
turzycą piaskową. Odcinek ten przemierzałem kilkukrotnie i za każdym razem
czułem się jakbym był na bezludnej wyspie, gdyż poza sobą nie spotkałem tutaj
nikogo, nawet jak wspomniałem na początku, w sezonie letnim. Mimo, że tuż za
wydmą jest teren wojskowy, wybrzeże tu jest praktycznie nie skażone
ludzką działalnością. Oczywiście wędrując można znalesc różne przedmioty
wyrzucone przez morze świadczące o naszym istnieniu, jednak jest to doskonała
ostoja dla bytującej tu flory i fauny oraz dla człowieka zmęczonego dniem
codziennym.
Pokaż NIECHORZE - KOŁOBRZEG na większej mapie
Widok z plaży w Pogorzelicy na cypel z latarnia morska w Niechorzu (Foto. kwiecień 2011 rok).
Widok z plaży na cypel z Radarem wojskowym zlokalizowanym w Mrzeżynie ( Foto. kwiecień 2011 rok).
Wysokie strome wydmy pomiędzy Pogorzelicą, a Mrzeżynem (Foto. kwiecień 2011 rok).
To nie piramidy w Gizie, lecz pozostałości po woskowych budowlach (Foto. kwiecień 2011 rok). |
Kiedyś był tu las ...(Foto. kwiecień 2011 rok). |
Szeroka płaska plaża w rejonie Pogorzelicy (Foto. kwiecień 2011 rok).
Wejście na plaże w Pogorzelicy (Foto. kwiecień 2011 rok). |
Kamienista plaża w Pogorzelicy (Foto. kwiecień 2011 rok).
Wysokie wydmy porośnięte sosnowym lasem - Pogorzelica (Foto. kwiecień 2011 rok).
Piaskowy wzór stworzony przez wiatr tuz za Pogorzelicą (Foto. kwiecień 2011 rok).
Wydmy w rejonie terenu wojskowego - widoczna maszt lampy (Foto. kwiecień 2011 rok).
Wydmy wzmocnione faszyną chroniącą je przed abrazją (Foto. kwiecień 2011 rok).
Wiatr i woda tworzą tutaj ciekawe wzory (Foto. kwiecień 2011 rok).
Piaskowa pułapka (Foto. kwiecień 2011 rok).
Miedzy Pogorzelicą, a Mrzeżynem znajdują się jedna z piękniejszych plaż na naszym wybrzeżu (Foto. kwiecień 2011 rok).
Wysokie pionowe wydmy mieszają się na tym odcinku z nikim piaszczystymi (Foto. kwiecień 2011 rok).
Wydmy w okolicach Mrzeżyna są doskonałym stanowiskiem dla turzycy piaskowej i piaskownicy (Foto. kwiecień 2011 rok).
Żywa dusza na horyzoncie (Foto. kwiecień 2011 rok).
Wydmy rzeźbione wiatrem (Foto. maj 2011 rok).
Korzenie zwisające z wydmy niczym liany na drzewach amazonki (Foto. maj 2011 rok).
Kurzawki tworzące się w depresyjnych rejonach plaży (Foto. maj 2011 rok).
Widoczny przekrój geologiczny wydmy miedzy Pogorzelica, a Mrzeżynem (Foto. maj 2011 rok).
Pozostałość po wojskowej budowli zniszczonej przez fale morskie (Foto. maj 2011 rok).
Piękny krajobraz niski białych wydm tuz przed Mrzeżynem ( Foto. kwiecień 2011 rok).
Pozostałość po wojskach radzieckich... ( Foto. maj 2011 rok).
Gładzona przez wiatr i piasek plaża w rejonie Mrzeżyna (Foto. maj 2011 rok).
Plaża po zachodniej stronie Mrzeżyna (Foto. kwiecień 2011 rok).
Falochron zachodni chroniący port i koryto ujścia Regi do Bałtyku (Foto. kwiecień 2011 rok).
Wejścia na tereny woskowe z plaży za Pogorzelicą (Foto. maj 2010 rok).
Początek drogi z płyt betonowych na terenach wojskowych usytuowanych równolegle do wybrzeża (Foto. maj 2010 rok).
Droga z betonowej zmienia się w brukowa zbudowana jeszcze przez Niemców (Foto. maj 2010 rok).
Krajobraz w obrębie drogi (Foto. maj 2010 rok).
Widoczne stare zabudowania wojskowe, jest ich tu więcej tych już niewykorzystywanych i nowych (Foto. maj 2010 rok).
Widok z wysokiej około 10 metrowej wydmy na przyległe tereny ( Foto, maj 2010 rok).
Plaża miedzy Pogorzelica i Mrzeżynem w majowy poranek 2010 roku.
U dołu krótki filmik z majowego popołudnia w rejonie Mrzeżyna, w dniu tym co jest rzadkością na naszym wybrzeżu wiał wiatr ze wschodu. |
23 komentarze:
Mnie też się wydawało, że wschodnie wiatry są rzadkością, aż do czasu, gdy przebyłam rowerem szlak latarni morskich i przez 10 dni wiało ze wschodu :)
A ten kawałek plaży jest nieprawdopodobny- pusty o każdej porze roku, z tym, że obecnie przez las prowadzi szlak rowerowy.
Rozumiem że idąc plażą z Pogorzelicy do Mrzeżyna przed Mrzeżynem zatrzyma nas wartownik i trzeba wracać tą samą plażą do Pogorzelicy ? A czy ten wartownik przepuści nas jakbyśmy chcieli iść w kierunku z Mrzeżyna do Pogorzelicy ? Pewnie nie ? :-)
Bardzo dziękuję za porcję informacji. Tą jednostką wojskową jest 78 pułk rakietowy Obrony Powietrznej m. Mrzeżyno.
Jeśli kogoś interesują szczegóły, zapraszam na stronę: http://goo.gl/ztFnm3
W tym roku szłam plażą z Mrzeżyna do Pogorzelicy i nikt mnie nie zatrzymał.
w latach 64-66 kilkakrotnie bywalem tu na poligonie na 100 mm dzialach przeciwlotniczych z Bydgoszczy
Plaża nie jest terenem wojskowym , śmiało można przejść. A dla osób lubiących podróżować rowerem jest ścieżka rowerowa z Pogorzelicy do Mrzeżyna z tarasem widokowym ulokowanym w połowie trasy.
Przeszłam kilka lat temu z nastoletnimi córkami z Mrzeżyna do Pogorzelicy plażą. Wspaniałe wspomnienia. W tym roku zamierzam powtórzyć ten długi spacer. Nikt nas nie zatrzymał, widoki były piękne. Polecam:)
Dorota z Bielska
Witam.Wróciłam z Pogorzelicy. Urocza miejscowość . Pogoda była wymarzona. Cudowny pobyt.Przeszłam z mężem spacerkiem plażą do Mrzeżyna tak jak planowałam. Pięknie. Czas : ok 3 godzin. Z Pogorzelicy do latarni w Niechorzu plażą ok godziny. Polecam:)
Dorota z Bielska
Właśnie na terenie jednostki wojskowej na trasie Mrzeżyno Pogorzelica była również Strażnica WOP Mrzeżyno. W tej to właśnie strażnicy odbywałem zasadniczą służbę wojskową od października 1977 do kwietnia 1979. W stopniu szeregowca i na strażnicy zajmowałem się obsługą agregatów (w gwarze żołnierskiej byłem agregaciażem) oraz obsługą i konserwacją akumulatorów wszelkiej maści. Mimo że od tamtych czasów upłynęło już 41 lat to jednak coś niecoś pamiętam. Dowódcą strażnicy był wówczas kapitan Sie..., dowódcą kutrzystów sierżant Nier..., Dowódcą wież POWT młodszy chorąży Pig..., a szefem strażnicy był sierżant, nie pamiętam niestety nazwiska.Z moich kolegów żołnierzy służby zasadniczej pamiętam kilka nazwisk: Jerzy Dyl..., Ślązak Dyrsz..., Łużyczanin Kiew..., kierowca Darosz...., pomocnik szefa Jarm... Jeśli ktoś był na tamtej strażnicy, odbywał tam służbę, to bardzo proszą o kontakt, niekoniecznie musi to być okres kiedy ja tam służyłem ale obojętnie jakiś inny czas służby. Może masz wujka, dziadka, ojca który służył na tej strażnicy to daj znać. Pozdrawiam
Kilka dni temu moja znajoma pochwaliła mi Issę że skorzystała z bardzo dobrej firmy odpluskwianie .Sam pewnie też z tej firmy skorzystam.
Byłem wiele lat temu w Niechorzu i była to mała miejscowość bardzo spokojna bez tłoków na plaży. Teraz odpowiedziałem ją w tym roku i jest bardzo rozbudowana, zatrzęsienie ludzi i ogólnie dość tłoczno i za hałaśliwie w sezonie. Dawniej nie było tam takiego ogromu osób.
Witam.Trzy dni temu przesłałam Pogorzelica Mrzeżyno. Niezapomniane widoki, bezludna waspa
Dawno nie było takiego artykułu. Bardzo fajny wpis.
Anonimowy mój Tata służył w Mrzeżynie na strażnicy WOP .Opowiadał mi o tym.Chodził w patrolach na granicy morskiej po plaży
Do komentarza z 12 czerwca 2022 może napisz coś więcej. Kiedy Twój Tata służył? W jakich latach? Być może byliśmy kolegami z Twoim Tatą. Pozdrawiam.
Zbigniew Rz.
Chciałam w tej okolicy kupić dom, ale myślałam, że tej jednostki tam już nie ma.. No niestety, jest i jakby co (obiekt militarny...), to to nie jest bezpieczny sąsiad. Szłam tym szlakiem 4x na przestrzeni ostatnich 5 lat i za każdym razem mijał mnie kilkakrotnie wojskowy jeep i to nie było fajne odczucie bo mam już swoje lata i pamiętam i stan wojenny i legitymowanie i straszenie konsekwencjami na plaży przy Stilo w latach 80-tych
.. (Wtedy ta latarnia nie była jeszcze udostępniona dla turystów, ale latarnik nas wpuścił, a na dole, po zejściu z latarni już na nas czekali i zrobili 2 nastolatkom grandę jakby na szpiegów MI -6 natrafili! ).
Tak, że plaża piękna, tylko ta jednostka.. Niesmak pozostał.
Dziś przeszedłem odcinek Mrzeżyno -Pogozelica i z powrotem .Fajna wycieczka i bardzo, bardzo mało ludzi.
Piasek wygląda na mega czysty, bardzo pozytywnie.
Odbywałem służbę na strażnicy w okresie 09.1978 do 04.1979 jako Dyżur. Operacyjny - przyszedłem z SKO.
Plaże prawie tak cudowne jak w Rogowie! Odkryjcie luksusowe apartamenty nad morzem by móc cieszyć się pięknem plaż cały sezon!
Przepiekna plaża - chyba najładniejsza w PL
Faktycznie trzeba przyznać, że jest inaczej. Poprostu jest cicho, czysto, przepięknie. PO budowlach żadnego śladu a las który tam był jest porośnięty glonami 😊
Hejka hejka kochani. Zaciekawiona wpisem, postanowiłam i ja przejść się plażą od kanału Liwia Łóża w stronę Mrzeżyna. Spaliśmy w Rewalu i łącznie zrobiliśmy pieszo od Rewala do Pogorzelicy i z powrotem 20 km. Plażą doszliśmy do obozu Lenki. I na tym etapie zakończyliśmy, bo jeszcze trzeba było wracać, a żar się z nieba lał. Lepiej będzie na drugi raz spać w Pogorzelicy i stamtąd wystartować w stronę Mrzeżyna. Pozdrawiam Iza
Prześlij komentarz